Zygmunt Białas Zygmunt Białas
990
BLOG

Chcę być premierem - pisze Jarosław Gowin

Zygmunt Białas Zygmunt Białas Polityka Obserwuj notkę 30

Na swym blogu w Salonie 24 przedstawia się Jarosław Gowin tak: "filozof, polityk, poseł, były minister sprawiedliwości; entuzjasta wolnego rynku i aktywności obywatelskiej". 09 września br. opuścił Platformę Obywatelską, zostając posłem niezrzeszonym i uruchomił akcję społeczną "Godzina dla Polski".

Jak donosi portal wPolitytce.pl, zapowiedział wczoraj poseł, "że na początku grudnia odbędzie się w Warszawie zjazd krajowy jego akcji "Godzina dla Polski", podczas którego zapadnie decyzja, czy ruch przekształci się w partię polityczną. Zostanie też przedstawiony program".

"Pokażemy 10 - 15 najważniejszych spraw, które trzeba zmienić po to, żeby ułatwić ludziom życie - mówi J. Gowin. - To czasami nie są wielkie sprawy".

Przez ostatnie pięć miesięcy (były już) poseł PO napisał 19 notek, więc możemy mieć pewne wyobrażenie o programie jego akcji i szansach politycznych tego ruchu. Jarosław Gowin rozpocząl nieskromnie, pisząc w czerwcu tekst pt. "Chcę być premierem". Analiza rzeczywistości w jego wykonaniu wyglądała tak:

"Wszyscy w Platformie lubimy porównywać politykę do piłki nożnej. Wygraliśmy pierwszą połowę. Nasz kapitan strzelał efektownie bramki. (...) W polskiej polityce nadszedł czas na zmiany".

W następnych notkach pisze J. Gowin: "Siłą naszego rządu i naszej koalicji była dotychczas odpowiedzialność i przewidywalność. (...) Poszanowanie tradycji i mądry patriotyzm odróżniały Platformę od..."

 
A później jakby malały ambicje polityczne przyszłego premiera z Krakowa. W październiku pisze: "Udało się nam zablokować regulację taksówek w Lublinie. W niedzielę w ramach Godziny dla Polski rozpoczęliśmy analogiczną akcję w Krakowie. Wierzę, że ten ruch może zmienić Polskę".
 
Dodajmy jeszcze jakieś kwiecistości, które wskazują na wartość akcji Gowina:
 
"Platforma wielokrotnie obiecywała równoważenie budżetu, tymczasem mamy rekordowy deficyt i ciągle rosnący dług. (...) Nasze państwo robi wszystko, by utrudnić nam bogacenie się".
 
"Dzięki przeprowadzonym przeze mnie reformom drugi rok z rzędu jesteśmy w czołówce liderów, jeśli chodzi o ułatwienia dla przedsiębiorców".
 
Mówi pan Gowin okrągłymi zdaniami i nawet Jerzy Buzek mógłby się uczyć od niego mówienia bez wyrażenia jakichkolwiek treści. Nietrudno znaleźć w omawianych notkach fałszywe opisy rzeczywistości i liczne sprzeczności. Toteż blogerzy nie zaakceptowali jego fantastycznych wizji rozwoju Polski. Zwraca się do posła jeden z komentatorów:
 
"Czy zdaje Pan sobie sprawę, że był (jest?) Pan konserwatywnym i katolickim listkiem figowym dla wszystkich bezeceństw tej władzy ze Smoleńskiem na czele?"
 
Jest w komentarzach pod notkami wiele jeszcze dociekliwych pytań, na które Jarosław Gowin nie zechciał odpowiedzieć, a to wskazuje też na nieautentyczność akcji nazwanej "Godziną dla Polski". 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka