Zygmunt Białas Zygmunt Białas
981
BLOG

Nędzny jest dorobek III RP - mówił Andrzej Lepper

Zygmunt Białas Zygmunt Białas Polityka Obserwuj notkę 4

Minęły trzy lata od tragicznej śmierci przywódcy Samoobrony.

Na scenę polityczną wkroczył na początku lat 90-tych, występując w obronie rolników niezadowolonych z przemian, które dotknęły boleśnie mieszkańców wsi. Był jednym z pierwszych ludzi, który to dostrzegł i miał odwagę wyrazić, nie przebierając przy tym w słowach i czynach. Od początku też działacze innych partii oraz media potraktowały go jak intruza, którego należy zwalczać wszelkimi sposobami.

W wyborach prezydenckich w 2005r. zdobył Andrzej Lepper ponad 15% głosów. Był dwukrotnie wicemarszałkiem Sejmu oraz wicepremierem i ministrem rolnictwa. Wtedy też "Gazeta Wyborcza" zajęła się tzw. seksaferą w Samoobronie, która doprowadziła do upadku partii A. Leppera i jego samego. Skazany w lutym 2011r. na dwa lata i trzy miesiące więzienia, odwołał się, a Sąd Apelacyjny w Łodzi skierował sprawę do ponownego rozpoznania. Postępowanie to zostało umorzone we wrześniu 2011r. ze względu na śmierć oskarżonego.

Zginął w tragicznych, nieznanych nam, okolicznościach trzy lata temu, 05 sierpnia w biurze swej partii w Warszawie. Prokuratura ustaliła, że Andrzej Lepper miał popełnić samobójstwo przez powieszenie, co wydaje się mało prawdopodobne. Zaprzyjaźniony z nim jasnowidz Krzysztof Jackowski mówił wprost: "Leppera zamordowano. Pytał mnie wcześniej, czy go zabiją".
 


Autor tej notki był w latach 90-tych daleki od przyznania racji liderowi Samoobrony. Jednak bardziej dokładne rozpoznanie naszej rzeczywistości ukształtowanej w III RP doprowadziło do tego, że wyżej podpisany uznał swój błąd i patrzył odtąd znacznie przychylniej na działalność i dokonania Andrzeja Leppera.

I gdy dostrzegamy coraz wyraźniej, co dzieje się w naszym kraju i z naszym krajem, warto obejrzeć 31-minutowy film, w którym Andrzej Lepper przemawia do kolegów posłów podczas debaty nad odwołaniem go z funkcji wicemarszałka Sejmu. Zauważymy, że przywódca Samoobrony zwrócił już kilkanaście lat temu uwagę na zjawiska, które dzisiaj bezkarnie rozpanoszyły się w Polsce: na bezrobocie i biedę polskich rodzin, na milionowe przekręty polityków i niszczenie przemysłu i gospodarki.

 

Nędzny jest dorobek III RP. "Co zbudowaliście? Ile zbudowaliście mieszkań? Dróg? Fabryk? - pyta A. Lepper. - Naród od was odpowiedzi zażąda". Ludzie nie chcą wiele. Chcą pracować i godnie żyć. Politycy nie wypełniają swych zadań, zapatrzeni w swą kieszeń i na media, które w większości nie są w polskich rękach, więc nieznana im jest polska racja stanu.

Za swe poglądy szef Samoobrony był gnojony przez te media. "Ten facet (tj. A. Lepper) ma poczucie siły, bo wie, że stoją za nim miliony chamów" - pisała "Rzeczpospolita". Jak się skończyła ta nagonka, wiemy.

Powyższy film jest niestety na początku zakłócany. Pod nim znajduje się 848 komentarzy. Oto jeden z nich:

"Panie Andrzeju, przepraszam! I sądzę, że tysiące Polaków, którzy po raz wtóry dali się ogłupić i otumanić, powinni uczynić to samo. Wierzę, że kiedyś w wolnej Polsce będzie miał Pan pomnik lub chociaż ulicę nazwaną Pana nazwiskiem".

CZEŚĆ  JEGO  PAMIĘCI!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka