Komentuj, obserwuj tematy,
Załóż profil w salon24.pl
Mój profil
Zygmunt Białas Zygmunt Białas
705
BLOG

Piszą Niemcy o Donaldzie Tusku

Zygmunt Białas Zygmunt Białas Polityka Obserwuj notkę 30

Wyraźniej niż wszyscy oficjele Unii występuje nowy prezydent Rady UE Donald Tusk przeciw Rosji. Jego postawa jest wyraźnie prozachodnia.

W swej pierwszej przemowie wzywa Tusk Rosję do wycofania swego wojska z Ukrainy.

Donald Tusk (li.) will die Probleme der EU offener und direkter ansprechen als sein Vorgänger Herman Van Rompuy. (Foto: dpa)

Wcześniej zatelefonował Tusk do prezydenta USA Baracka Obamy i złożył następujące oświadczenie: "Podzielamy wątpliwości co do kryzysu na Ukrainie i zgadzamy się z tym, jak ważne jest to, by Rosja wycofała się ze wschodniej Ukrainy i zaprzestała wysyłania tam wojsk i uzbrojenia".

Tuska ocena sytuacji jest więc bardziej bezpośrednia niż ostatnie wspólne oświadczenie Unii, która wprawdzie żądała wycofania z Ukrainy wszystkich cudzoziemskich oddziałów, jednakże Rosja nie była wyraźnie wymieniona.

Już podczas ceremonii przejęcia urzędu w poniedziałek zasygnalizował Tusk, że będzie bardziej otwarty niż jego poprzednik Herman van Rompuy. Nawiązując do aktualnego kryzysu na Wschodzie, powiedział: "Dzisiaj nie tylko eurosceptycy kwestionują wartości UE. Unia ma też wrogów. Polityka wróciła do Europy, historia toczy się znowu".

Priorytetem Tuska ma być "jedność wobec zagrożeń Unii - wewnątrz niej i z zewnątrz". Ponadto musi "Europa zabezpieczyć swe granice i wspierać tych w sąsiedztwie, którzy podzielają wspólne wartości". By zrealizować swe cele, powiększył Tusk swe biuro i ściągnął swych zaufanych do Brukseli.

Tusk oświadczył jeszcze, że jego symboliczny telefon do Obamy podkreśla znaczenie stosunków między UE i USA.

Pretłumaczył (fragmenty): Zygmunt Białas

Link do niemieckiej wersji:  http://deutsche-wirtschafts-nachrichten.de/2014/12/03/tusk-ist-eu-praesident-harte-worte-gegen-russland-lob-fuer-das-ttip/

 

                                       * * * * * * *

Pominąłem te części tekstu, które dotyczą poparcia przez Tuska Transatlantyckiego Partnerstwa w dziedzinie Handlu i Inwestycji (TTIP). Toczące się negocjacje w sprawie utworzenia strefy wolnego handlu między USA i UE, krytykowane ostro w wielu artykułach przez zespół Deutsche Wirtschafts Nachrichten (DWN), wymagają napisania nowego tekstu.

Tytuł roboczy notki brzmiał: "Niemcy o Donaldzie Tusku". Czy głos redakcji DWN byłby reprezentatywny dla niemieckiej opinii publicznej? - Myślę, że w znacznej mierze tak. Niemcy nie przepadają zanadto za jankesami i nie zieją nienawiścią do Rosjan, o czym świadczą komentarze czytelników pod artykułem.

Postawa Tuska jest dla nich niezrozumiała, jak też niezrozumiały jest szybki awans kogoś, kto nie posługuje się językiem angielskim. Podsumowaniem dyskusji pod tekstem byłby wpis:"Tusk - go home!".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka