Komentuj, obserwuj tematy,
Załóż profil w salon24.pl
Mój profil
Zygmunt Białas Zygmunt Białas
697
BLOG

Zamach w Paryżu. Znowu pod obcą flagą? - część druga

Zygmunt Białas Zygmunt Białas Polityka Obserwuj notkę 10

Gordon Duff na stronie Veterans Today ośmiesza oficjalną wersję paryskiej masakry w pomieszczeniu Charlie Hebdo. Według niego była cała historia ustawiona i nie była filmowana w Paryżu, lecz w innym mieście lub w studiu.

Pierwszą część opublikowałem w sobotę 10 stycznia br.,  link:  http://zygumntbialas.neon24.pl/post/117588,zamach-w-paryzu-znowu-pod-obca-flaga-czesc-pierwsza

Tytuł niemieckiego tekstu: "Attentat in Paris: Schon wieder eine False Flag?" 

 

In zahlreichen Städten Frankreichs sind die Sicherheits-Kräfte in voller Alarmbereitschaft. (Foto: dpa)

Historia nic nieprzeczuwającego Hamida Mourada może mieć sens. Wypatrzono paru idiotów - kozłów ofiarnych, podłożono dowód w aucie. Policja uderza w tę osobę i jej otoczenie "po takim czynie" nie będzie się wahało.

Taki podejrzany amator, prawdopodobnie umyślnie wciągnięty w aferę, zrozumie na pewno: nikt mu nie uwierzy. Wpada naturalnie w panikę, popełnia błędy - i zostaje zastrzelony: sprawa załatwiona. W międzyczasie prawdziwi sprawcy czy też aktorzy są już dawno za dziesiątą granicą.

Tak samo - zdaje się - przebiegało to przy bostońskim maratonie. Dwaj bracia Tamerlan i Dżochar Carnajew nie mogą już nic opowiedzieć. Ten pierwszy został zabity: ostatnie zdjęcie pokazuje go na stole oględzin zwłok.

Młodszy uciekł, schował się pod łodzią i gdy został otoczony, wyszedł z podniesionymi rękami. Wtedy trafiono go w szyję. Jego wzburzona rodzina, która dopiero wtedy publicznie jednoznacznie powiedziała, że obaj synowie nie mieli nić wspólnego z tą całą sprawą, zamilkła naraz nieoczekiwanie.

Tu w Paryżu mamy znowu dwóch braci: Saida i Sharifa Kouachi. Byli sierotami i wychowali się w domu dziecka. Nie mogła więc zaistnieć radykalno - islamska indoktrynacja. Sharif był instruktorem fitness, studiował trochę, palił marihuanę (też trochę) i był - według informacji jego otoczenia - okazjonalnym muzułmaninem. Czy to może palenie marihuany doprowadziło go do morderstw?!

Po co właściwie czuwała policja nad braćmi? I dlaczegoż ta policja nie zauważyła nic, co dotyczyło ich specjalnego wykształcenia? W  jaki sposób mogli bracia planować taki czyn, postarać się o broń i wyposażenie, zorganizować pojazdy itd. itd.

Sharif był dobrze znany służbom informacyjnym. Czy te zaproponowały mu pracę? Czy był on może świadomy obsady roli, wyznaczonej mu w tej historii?

Redakcja gazety satyrycznej była od lat strzeżona przez policję. Od dawna było już jasne, że kawały i rysunki, przedstawiane przez gazetę, nie podobają się radykalnym islamistom. Zagrożenie było wiadome, więc redakcja była pilnowana stale przez policję.

Dlaczego nie tego dnia?

Albo nie mogła nic zrobić, bo widowisko odbywało się całkiem gdzie indziej.

Czy ofiary rzeczywiście zostały zamordowane? - Prawdopodobnie tak. False Flag potrzebuje prawdziwych ofiar, by maksymalnie podbić emocje (porównaj: 11/9). Prawdziwe ofiary nie są dowodem przeciwnym. Więcej o niedorzecznościach paryskiego zamachu można znaleźć w artykule Gerharda Wisnewskiego.

Jest zupełnie możliwe, że cała historia jest False Flag. A dlaczego? - Chcą nam całkiem jawnie przynieść terror do Europy.

Według scenariusza "Clash of Cultures" Samuela Huntingtona będą z jednej strony wpuszczane masy muzułmanów i ludzi z obcych kręgów kulturowych. Żeby ci ludzie masowo napływali do Europy, rozpętuje się - za pomocą IS /ISIS, zorganizowanych i finansowanych przez USA - okropne piekło w krajach ojczystych tych ludzi.

Równocześnie wznieca się panikę i strach przed takim "islamem", który samemu powołało się do życia. Protesty w pełni zmęczonych i wystraszonych narodów w Europie chłosta się i szkaluje się oburzonych obywateli, nazywając ich nazistami i rasistami.

Tak tworzy się ciśnienie i kocioł. Utrzymuje się przy tym za wszelką cenę system gospodarczy i finansowy. Gdy to wszystko się rozleci, będą ludzie bezradni i wystawieni na przemoc, biedę, wojny domowe, nienawiść rasową, głód i nędzę. I wtedy będą ludzie w swej rozpaczy wołać o bezpieczeństwo i porządek.

                "TO,  CZEGO  POTRZEBUJEMY,  TO  NAPRAWDĘ

               WIELKIEGO  KRYZYSU.  WTEDY  NARODY  ZAAKCEPTUJĄ

               NOWY  PORZĄDEK  ŚWIATA". -

               -  DAVID ROCKEFELLER  -  ŚWIATOWY  BANKIER

               I  CZŁONEK  GRUPY  BILDERBERG

Czy są jeszcze pytania?

 

Przetłumaczył: Zygmunt Białas

Link do wersji niemieckiej:  http://quer-denken.tv/index.php/1107-attentat-in-paris-schon-wieder-false-flag

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka