06.05.2016. - Podczas bombardowania obozu dla uchodźców, oddalonym 30 km od Aleppo, zginęło 30 osób, a 80 zostało rannych. Obóz, mogący pomieścić do 2 tysięcy ludzi jest kontrolowany przez rebeliantów. Brak potwierdzonych zdjęć i filmów, ukazujących sprawcę ataku:
https://www.youtube.com/watch?v=lr-8qij1a38
Rebelianckie źródła podają, że był to atak powietrzny. Rzecznik Białego Domu John Earnest zaprzeczył w komunikacie prasowym, jakoby piloci koalicji USA działali na tym obszarze. Brytyjski minister spraw zagranicznych Philip Hammod uznał natychmiast, iż winny jest syryjski rząd.
05 maja rozpoczęli islamiści wielką ofensywę na miejscowość Khan Tuman, leżącą na południe od Aleppo. Bojownicy używają ciężkiej artylerii i tzw. piekielnych armat. Atak ten przerywa 48-godzinne zawieszenie broni w Aleppo i okolicy, wynegocjowane przez USA i Rosję.
Syryjska armia (SAA) wysłała posiłki na pole naftowe Al-Shaer w północno - wschodniej prowincji Homs. Jednostki syryjskiej armii, w tym 'Desert Hawk' i 'Tiger Force', próbują wypędzić bojowników IS ze strategicznych pól. Aktualnie (06.05) lojaliści (wierni prezydentowi Asadowi) zdobyli wszystkie okoliczne wzgórza, w tym wzgórze Syria Tel.
Syria dzisiaj
A tak przedstawia powyższe wydarzenia gazeta "Deutsche Wirtschafts Nachrichten": Pomimo zawieszenia broni islamscy bojownicy zaatakowali pozycję syryjskiej armii w Aleppo. SAA musiała się wycofać.
Międzynarodowe siły najemne i bojownicy islamistycznej grupy Dschaisch al-Fatah zaatakowali miejscowość Khan Tuman. Kilku żołnierzy SAA poniosło śmierć. Rozmowy pokojowe zostały wstrzymane, ponieważ finansowana i kontrolowana przez Arabię Saudyjską 'opozycja' wycofała się z rozmów, zapowiadając kontynuację walki do czasu, aż rząd w Damaszku zostanie obalony.
Po ponad pięciu latach od wybuchu wojny w Syrii zostało zabitych około 400 tysięcy osób.
* * * * * * *
Al-Masdar donosi: Nagranie wideo sprzed paru dni pokazuje turkmeńskich dżihadystów przekraczających granicę turecką w prowincji Latakia:
https://www.youtube.com/watch?v=EBdfKc5zG60
Ci turkmeńscy bojownicy są podstawową siłą rebeliantów w prowincji Latakia. To oni prowadzili większość walk przeciw syryjskim siłom zbrojnym.
* * * * * * *
Od momentu wejścia w życie zawieszenia broni syryjskie siły straciły dwie miejscowości: Tal Al-Eis i Khan Tuman. Sytuacja jest trudna, gdyż z Khan Tuman widać miejsca kontrolowane przez siły rządowe.
Skierowano 4. Dywizję Zmechanizowaną SAA oraz Liwaa Al-Quds (palestyński oddział paramilitarny) na front południowy w Aleppo, by pomóc w zwalczaniu rebeliantów w pobliżu Khan Tuman.
* * * * * * *
07.05.2016. - Według informacji ONZ brak jest niezależnego rozpoznania okoliczności i sprawców ataku na syryjski obóz dla uchodźców w prowincji Idlib - piszą w DWN. - Ze zdjęć i filmów - wideo wynika jednak, że uchodźcy mogli być ofiarami tzw. piekielnych armat. Są one wykonywane i używane przez islamskich najemników:
https://www.youtube.com/watch?v=kUte4_-Vnzo
Powyższy film ukazuje, jak działają 'piekielne armaty' (pojemniki z gazem jako pociski).
Brak dowodów na ataki z powietrza. Nie ma śladów użycia bomb. Rosjanie podejrzewają bojowników islamskich al-Nusra o atak na obóz. Komisarz ONZ ds praw człowieka Said Rad al-Hussein zapowiedział dochodzenie. "Jest bardzo mało prawdopodobne, by to bombardowanie było przypadkiem - powiedział. - Wygląda na to, że było celowe".
Atak nastąpił podczas koncertu rosyjskiej orkiestry w Palmyrze:
https://www.youtube.com/watch?v=bmJ9fZ34br0
Na zdjęciach, przedstawiających tragiczne wydarzenia, widzimy, że doszło do pożaru, który mógł być wynikiem użycia 'piekielnych armat' przez islamskich żołdaków.
* * * * * * *
I jeszcze wiadomość z ostatniej chwili, podana przez Al-Masdar:
4. Zmechanizowana Dywizja Syryjskiej Armii Arabskiej (SAA), wspierana przez Hezbollah, Irańską Gwardię Rewolucyjną (RGC), Harakat Al-Nujaba i Liwaa Al-Quds, zdobyła dwie - niedawno utracone - miejscowości: Khan Tuman i Al-Khalidiyah, leżące na południe od Aleppo:
https://www.youtube.com/watch?v=UNRBbPMJZdM
Komentarze