Zygmunt Białas Zygmunt Białas
2855
BLOG

Co się dzieje na świecie - 20.06.2016.

Zygmunt Białas Zygmunt Białas Polityka Obserwuj notkę 0

Przedstawiam dzisiaj Czytelnikowi dwa opracowania, przygotowane przez Panią Tiamat. Dotyczą najciemniejszych stron współczesnych wojen: naboru i szkolenia terrorystów oraz śmierci ludności cywilnej z rąk niosących 'wolność i demokrację':

Byli więźniowie londyńskiego wiezienia zdobywają Mosul

Bardzo ciekawą tajemnicę ujawnił niejaki Jamal, były więzień londyńskiego wiezienia Belmarsh. Okazuje się, że najlepszym miejscem do trenowania przyszłych islamistów jest angielskie więzienie. Islamscy ekstremiści trenują nowy narybek. Miejsce znakomite. Bo to i dyskrecja zapewniona i 'materiał' szkoleniowy niezawodny, no i wymarzone warunki.

 

Islamiści terroryzują więzienia – zmuszają do zmiany wiary

 

Do tej pory media opowiadały nam, jak to w Katarze i Jordanii wypuszczają przestępców z więzień, by przyłączali się do ISIS. Przestępcy mają wiele cech przydatnych w tak zwanych 'operacjach' w walce z terroryzmem i łatwo ich namówić do kolejnych przestępstw.
Ale znajdują się niewdzięcznicy, którzy nie potrafią docenić dobrej woli trenerów i zdradzają sekrety ważnego londyńskiego więzienia, które to więzienie znane jest pod nazwą 'fabryka terroru', a bezczelny zdrajca postanowił te tajemnice ujawnić.

Zeznania Jamala, byłego więźnia z Belmarsh: "W czerwcu 2014, kiedy padł Mosul, ktoś mógł pomyśleć, że to euforia po meczu piłki nożnej na mistrzostwach świata. A to były okrzyki radości na cześć terrorystów, którzy ten Mosul zdobyli. Tymi zwycięskimi terrorystami byli wcześniejsi więźniowie więzienia w Belmarsh – Londyn: Michael Adebolajo, który zabił Lee Rigby, Abu Hamza Al-Masri, islamski kleryk - ekstremista, oraz
Bilal Abdullah, bomber z Glasgow. Byli oni trenowani i przygotowywani do ataków terrorystycznych w londyńskim więzieniu.

Mieli tu status celebrytów; jeśli należysz do radykalnego islamu, jesteś wielką sławą; jeśli kiedykolwiek popełniłeś czyn terrorystyczny, jesteś ważną i szanowaną osobistością w murach więziennych. W ten sposób łatwo rekrutować nowych terrorystów i przez jawną indoktrynacje i pranie mózgu, które odbywa się dzień i noc".

Władze więzienne tłumaczą, że "co prawda nie ma żadnego dowodu na potwierdzenie tych zeznań na temat HMP Belmarsh, niemniej jednak nie można lekceważyć najmniejszych podejrzeń o możliwości islamskiego ekstremizmu występującego w naszych wiezieniach. Dlatego sekretarz stanu zarządził dochodzenie w celu sprawdzenia, w jaki sposób nasze więzienia radzą sobie ze zjawiskiem ekstremizmu w warunkach więziennych”:

https://www.youtube.com/watch?v=HSxmEgv3UOA

 

* * * * * * *

Amerykańscy żołnierze wyciągali kule z martwych ciał, żeby zatrzeć ślady

Żołnierze amerykańscy, którzy zamordowali kobiety ciężarne, postępowali zgodnie z zasadami operacji militarnej. "Członkowie jednostki specjalnej USA, którzy zabili dwie kobiety w ciąży i trzy inne osoby cywilne w czasie nalotu w Afganistanie w 2010 roku, nie przekroczyli swoich uprawnień i postępowali zgodnie z przepisami o nienadużywaniu siły”.

W lutym 2010r. oddziały grupy US Rangers wkroczyły do wioski Kathaba w afgańskiej prowincji Paktia. Miejsce to było oznaczone według raportu NATO jako 'miejsce podejrzane o przebywanie terrorystów'; wskutek napadu zabito pięciu cywilów, w tym dwie ciężarne kobiety. W środę opublikowano dokumenty, które potwierdzają, że żołnierze nie zostali ukarani.

 

Co się dzieje na świecie - 20.06.2016.

Wojna w Afganistanie

Wstępne sprawozdania, przekazane przez administrację wojskową US opisują, że 'ofiary były związane, zakneblowane i zamordowane przez powstańców'. Ale tę historię szybko podważono gdy, śledztwo i zeznania świadków, którzy przeżyli masakrę, wykazały, że żołnierze amerykańscy, którzy brali udział w masakrze, powyciągali kule z trupów, by zatrzeć ślady.

I pomimo, że amerykańskie władze wojskowe nigdy nie przyznały się do winy, to jednak potwierdziły, że ci nieszczęśnicy zostali zabici przez żołnierzy USA. Władze wojskowe przepraszały za tę masakrę, ale żołnierze nigdy nie zostali ukarani. Toner zaś (rzecznik prasowy amerykańskiego rządu) tłumaczył, że władze amerykańskie mają bardzo wiarygodny wewnętrzny system badania zbrodni swych żołnierzy.

Niestety ta masakra cywilnej ludności nie jest odosobnionym przypadkiem. Były jeszcze inne podobne przypadki, gdy żołnierze USA (uzbrojeni po zęby) znęcali się nad bezbronną ludnością. W marcu 2011 roku amerykański helikopter zabił dziewięcioro dzieci w prowincji Kumar w jednej tylko wsi. Rodziny zostały przeproszone, ale nie ma żadnej informacji o ukaraniu winnych. Mieszkańcy wsi uważają, że same przeprosiny nie wystarcza: "Uważamy, ze pilot helikoptera powinien odpowiadać za to, co zrobił. Niechby go przyprowadzili do sądu. On powinien wisieć".

Styczeń 2013r. - Nalot USA w Majdanie, prowincji Wardak, zabił przynajmniej 12 cywilnych mieszkańców; jedna kobieta poroniła z powodu ran. Nie było żadnego dochodzenia. "Ja będę stale dopytywać się władz amerykańskich: czy to jest ta wolność, którą nam obiecaliście?” (Haji Jawed, mąż jednej z ofiar).

Żołnierze, którzy zamordowali kobiety w ciąży 'nie nadużywali siły'. - Pewnie nie nadużywali - nie musieli.  https://www.rt.com/usa/345104-khabata-raid-investigation-afghanistan/

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka