Zygmunt Białas Zygmunt Białas
4477
BLOG

Co się dzieje w Europie - 21.09.2016.

Zygmunt Białas Zygmunt Białas Polityka Obserwuj notkę 0

Zanim przeczytamy poniższe teksty, warto poznać lub przypomnieć sobie treść poniższych notek:

http://zygmuntbialas.blog.pl/2016/08/14/co-sie-dzieje-na-swiecie-14-08-2016/

http://zygmuntbialas.blog.pl/2016/09/17/co-sie-dzieje-na-swiecie-17-09-2016/

Będziemy więcej wtedy wiedzieć o dżihadystach i o tym, kto ich werbuje, szkoli i finansuje. Pozwoli nam to na bardziej obiektywną ocenę wypowiedzi węgierskiego eksperta. Każdy ma (i przedstawia) swoje strachy. Osobiście bardziej obawiam się polityków naszego kraju niż tychże dżihadystów. Bardziej obszerną ocenę, napisaną przez panią Tiamat, przedstawię w najbliższej notce.

W drugim tekście przedstawiciel niemieckiej AfD mówi m.in.: "Byliśmy świadkami wielu gwałtów na kobietach w wykonaniu uchodźców". - Otóż nie byliśmy - polityk niemiecki powinien coś wiedzieć o faktycznym przebiegu zdarzeń w sylwestrową noc w Kolonii. Gdy jednak mówi, że "Unia Europejska jest skończona", trudno odmówić mu racji.

------------------------------------------------

 

Niemieckie wojsko zinfiltrowane przez dżihadystów

https://www.youtube.com/watch?v=3Ty3xrEZ9Gk

Przekład z języka angielskiego:

Dziennikarz:  We Francji odbudowywana jest Gwardia Narodowa. W Niemczech sprawiają wrażenie przygotowywania się na wojnę lub klęskę żywiołową. Magazynują paliwo i materiały na cele specjalne, podczas gdy większość społeczeństwa wyraża niezadowolenie z powodu zarządzania kryzysem migracyjnym. Ponadto niemiecki kontrwywiad wojskowy donosi, że 300 osób o radykalnych poglądach służy w niemieckiej armii, liczba ta obejmuje również radykalnych islamistów.

DziennikarkaChciałam powitać naszego eksperta w dziedzinie bezpieczeństwa Georga Spöttle.

Georg Spöttle:  Pozdrawiam widzów.

DziennikarkaKiedy rozmawialiśmy o problemach w bundeswerze, w lipcu niemiecka minister obrony ogłosiła zamiar zmiany polityki rekrutacji do armii. Chodzi o dopuszczenie możliwości przyjmowania osób spoza Niemiec, a nawet spoza Unii Europejskiej do bundeswery. Czy mamy już takie przypadki rekrutacji?

Georg Spöttle:  Nic nie wiem o takich przypadkach. Osoby z podwójnym obywatelstwem mogą służyć w niemieckim wojsku. Mam przyjaciela, którego matka jest Francuzką, a ojciec Niemcem; on ma podwójne obywatelstwo i oczywiście służył w armii. Niepokojące jest, że kilku dziennikarzy śledczych odkryło, iż ponad 60% składu jednostek bojowych to nie są rodowici Niemcy, lecz ludzie o korzeniach imigranckich. Armia to jedna z najważniejszych instytucji w państwie. Jej lojalność jest absolutnie kluczowa, tak jak lojalność policji czy innej administracji rządowej.

 

Znalezione obrazy dla zapytania dżihadyści

Dżihadyści z IS

Pomyślmy o tym, mamy kilkuset (300) osobników o radykalnych poglądach. Nie mówimy tylko o radykalnych islamistach, lecz również o przedstawicielach skrajnej prawicy. To nie jest nic nowego. Kiedy zacząłem swą pracę w wojsku, znaleźliśmy młodego człowieka, który wstąpił do armii w celu nauczenia się taktyki militarnej i obsługi broni. Sympatyzował z Rote Armee Fraktion - RAF (Frakcją Czerwonej Armii) w Niemczech. Zawsze zdarzały się osoby, które wstępowały do policji czy wojska w celu otrzymania szkolenia.

DziennikarkaCzy dobrze rozumiem, istnieje związek pomiędzy imigracją i wstępowaniem dżihadystów do wojska?

Georg Spöttle:  Absolutnie tak. Ursula von den Leyen, minister obrony, nie wykluczyła istnienia takich przypadków rekrutacji żołnierzy z fali nowych imigrantów. Oczywiście spotkała się ze sprzeciwem wielu polityków i osób spoza polityki. Cudzoziemiec, na przykład Węgier, może wstąpić do niemieckiej armii, nie ma w tym problemu, bo jest z Unii Europejskiej. Może to zrobić Amerykanin, po pięciu latach albo i krócej otrzymuje obywatelstwo. W odniesieniu do osób z Bliskiego Wschodu, z Syrii, Iraku, Pakistanu, Afganistanu, nie możemy sprawdzić ich przeszłości (…), nie wiemy, czy będą one lojalne wobec państwa, czy nie mamy do czynienia z próbą infiltracji przez uśpionych agentów. To jest całkiem możliwe, dlatego związałbym prawo do służenia w armii z obywatelstwem. Jeśli mamy do czynienia z osobami z wieloma obywatelstwami, przynajmniej powinno być również obywatelstwo niemieckie.

DziennikarkaTaka polityka byłaby zrozumiała dla przeciętnych obywateli. Czy nie była zaskoczeniem taka informacja, pochodząca od służb wywiadowczych, że jest tak dużo radykalnych dżihadystów w bundeswerze? Ogłosili również, że wprowadzą nową procedurę wywiadowczą, która obejmie 20.000 przypadków rocznie i będzie kosztowała niemieckiego podatnika 8,2 miliarda euro. Czyli dotychczas nie było monitoringu?

Georg Spöttle:  Nie było żadnego monitoringu. Oczywiście w moich czasach, kiedy służba wojskowa była powszechna i obowiązkowa, człowiek otrzymywał dokumenty i był przyjmowany. Jeśli chciał iść do jednostek specjalnych lub do wywiadu, to była procedura sprawdzająca przeszłość kandydata. Teraz chcą tą procedurą objąć każdego kandydata na żołnierza, ale oczywiście nie ma już przymusowego poboru tylko dobrowolna rekrutacja. Procedurę sprawdzającą chcą wprowadzić dla wszystkich i odsiać osoby o poglądach skrajnie lewicowych, skrajnie prawicowych czy radykalnych islamistów. Takie osoby mogą być zagrożeniem dla armii, mają dostęp do broni, materiałów wybuchowych, mogą szpiegować, wyrządzać wielkie szkody.

 

Znalezione obrazy dla zapytania uchodźcy z syrii

Uchodźcy z Syrii

DziennikarkaA więc są szkoleni. To sytuacja podobna do tej w Syrii, gdzie Stany Zjednoczone szkoliły oddziały “umiarkowanej” opozycji, które natychmiast po zakończeniu szkolenia dołączały do Państwa Islamskiego?

Georg Spöttle:  To zdarzyło się we Francji w Legii Cudzoziemskiej, kiedy arabscy żołnierze odeszli i dołączyli do Państwa Islamskiego. Ostatnia podobna dezercja z bundeswery nie była taka straszna; młody człowiek dołączył do kurdyjskiej partyzantki, walczącej z Państwem Islamskim. Ale istnieją byli żołnierze z korzeniami islamskimi, którzy pojechali do Syrii lub Iraku i dołączyli do ISIS.

DziennikarkaTen temat nabrał na znaczeniu, dlatego że celem dżihadystów stają się policja i wojsko. Niedawno aresztowano 16-latkę, która zaatakowała nożem niemieckiego policjanta. Co nam grozi, jeśli dżihadyści zinfiltrują służby porządkowe?

Georg Spöttle:  To jest bardzo niebezpieczne. Fanatyk może otrzymać zadanie zbierania informacji lub ukrycia śladów, zmiany danych w dokumentach, ma pełny dostęp do baz danych policji i służb specjalnych, informacji o przestępcach i osobach podejrzanych. Osoba pracująca na wyższym stanowisku, na przykład w dochodzeniach czy w kontrwywiadzie, może kasować pewne informacje. Może zmieniać datę urodzenia czy inne dane osobiste i poszukiwany dżihadysta czy inny podejrzany wymknie się z kontroli policyjnej. Używają tych baz danych w blokadach drogowych i jeśli dane odpowiadają (fałszywym) dokumentom, to przepuszczają takie osoby. Dostęp do takich informacji może wyrządzić niepowetowane szkody, ukrywając przestępstwa czy wpuszczając podejrzanych do kraju. Ufam wyobraźni widzów, jeśli chodzi o potencjalne konsekwencje.

DziennikarkaWcześniej powiedzieliśmy o niemieckiej akcji gromadzenia zapasów w Niemczech, jakby przygotowywano się na jakąś katastrofę czy konflikt zbrojny. Na co się przygotowują? Co niepokoi rząd w Berlinie?

Georg Spöttle:  Oficjalnie Berlin mówi, że nie ma powodów do niepokoju, to tylko zmiana ustawy z 1995 roku o stanach klęski żywiołowej, i że tylko zbiega się to z falą migracji do Niemiec. Jeśli jednak spojrzymy uważniej, to nie mówią tylko o gromadzeniu paliw i środków zwalczania sytuacji nadzwyczajnych, ale w piątek [pod koniec sierpnia] rząd ogłosił, że w przypadku sytuacji nadzwyczajnej, która nie została zdefiniowana, można odebrać zapasy żywności od producentów, przetwórców i rolników w celu zabezpieczenia dostaw żywności i wody dla społeczeństwa na obszarze, który ucierpiał od klęski żywiołowej czy ataku terrorystycznego.

Wygląda na to, że przygotowują się na coś konkretnego albo - nawet jeśli na nic konkretnego, to po prostu - czegoś się boją. To normalne, ponieważ 70% z tych 2,1 miliona imigrantów to młodzi mężczyźni w wieku poborowym. Istnieje bardzo duże ryzyko, że dżihadyści przeniknęli do Unii Europejskiej i Niemiec. Zwiększa to ryzyko złożonego ataku terrorystycznego, mogą nawet zająć małe miasto i kontrolować je przez tygodnie czy miesiące w zależności od zakresu otrzymanego przeszkolenia. Ze zrozumiałych powodów rząd powinien być przygotowany na taką ewentualność.

DziennikarkaCzy nie ma tu żadnego dysonansu? Czy te kroki współgrają z otwartą polityką migracyjną Angeli Merkel?

Georg Spöttle:  Polityka znajduje się w stanie upadku. Jeden z moich ulubionych banków, Commerzbank AG, przeprowadził sondaż opublikowany w dniu dzisiejszym, o którym piszą niemieckie gazety, więc wszyscy czytający po niemiecku mogą się z nim zapoznać. Commerzbank spytał się ekspertów o jakieś ewidentne pozytywne skutki tej fali imigracji i odpowiedź była: żadne. Tylko około 100 osób z fali 2,1 miliona imigrantów rozpoczęło pracę! 100 osób z tak wielkiej grupy, to chyba nie zostałoby zanotowane w żadnych wiarygodnych statystykach, ale w tym roku oni będą kosztować 27,5 miliarda euro. Nie mają w Niemczech żadnych długoterminowych perspektyw, gdyż są niepiśmienni. Oczekiwania Angeli Merkel, że są absolwenci uniwersytetów, chirurdzy czaszkowi, specjaliści od silników rakietowych – po prostu się nie spełniły. Statystyki pokazują jasno, że około 90% przybyłych jest niepiśmienna.

DziennikarkaDziękuję bardzo.

 

* * * * * * *

Markus Frohnmaier: Realistyczna alternatywa dla Niemiec

https://www.youtube.com/watch?v=PconluknzTE

Rzecznik partii Alternative für Deutschland (AfD) i przewodniczący młodzieżówki AfD wyjaśnia sukces partii w ostatnich wyborach w Meklemburgii - Przedpomorzu i prezentuje główne idee programu partii.

Alternative für Deutschland (Alternatywa dla Niemiec) oferuje rozwiązania dla najbardziej palących problemów naszych czasów, takich jak kryzys uchodźców w Europie i towarzyszące mu napięcia rasowe czy napięcia związane z identyfikacją kulturową, sprowokowane przez politykę Angeli Merkel, zwłaszcza we wschodnich Niemczech. Nasza partia prezentuje także program alternatywnej polityki zagranicznej. Niemcy powinny być bardziej suwerenne, być nie tylko przyjacielem Stanów Zjednoczonych, ale również innych krajów, włączając w to Rosję.

Angela Merkel jest odpowiedzialna za zalanie naszego kraju milionami uchodźców z Bliskiego Wschodu i Północnej Afryki. Nie tylko wspierała błędną politykę Obamy w Syrii, która spowodowała kryzys uchodźców, ale również zaprosiła cały świat do Niemiec, otwierając granice na oścież. Byliśmy świadkami wielu gwałtów na kobietach w wykonaniu owych uchodźców. Ta antyniemiecka polityka prowokuje reakcję. Moja parta reprezentuje interesy cichej większości, która nie chce przekształcenia Niemiec w Arabię Saudyjską.

AfD czytelnie przedstawiła swoje stanowisko: wszystkie sankcje przeciwko Rosji winny zostać zniesione. Sankcje te szkodzą niemieckiej gospodarce. Nasz przemysł korzysta na handlu z Rosją, a Rosję i Niemcy łączą specjalne związki. Historia uczy nas, że pokój i wzajemne zrozumienie mają największe szanse wśród ludzi, prowadzących wzajemną wymianę handlową. Dlatego ważnym jest, aby Niemcy i Rosję łączyły związki handlowe.

NATO jest reliktem zimnej wojny. Powinniśmy się wycofać z NATO w sposób chroniący niemieckie interesy. Mówiąc precyzyjnie, NATO nie powinno być sojuszem wojskowym, skierowanym przeciwko Rosji. Rosja nie jest naszym wrogiem. NATO powinno współpracować z mocarstwami, takimi jak Rosja w zwalczaniu terroryzmu. NATO wraz z Rosją i rządem Syrii powinny zgnieść ISIS.

Moim zdaniem kryzys Europy ciągle trwa. Będziemy obserwować, czy inne kraje pójdą śladem Wielkiej Brytanii. W przyszłości możemy być świadkami DE-exitu. Myślę, że Unia Europejska jest skończona. http://katehon.com/article/realistic-alternative-germany

Przetłumaczył: Mariusz B.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka