Zygmunt Białas Zygmunt Białas
4403
BLOG

Co się dzieje w USA - 13.11.2016.

Zygmunt Białas Zygmunt Białas Polityka Obserwuj notkę 7
Niespokojnie jest w USA po wyborach prezydenckich:
 
 
Soros się nie poddaje i wydaje kolejne drukowane miliardy na kolejną kolorową rewolucję - pisze pani Tiamat. - Amerykanie zaś łykają własne lekarstwo, które przygotowali innym narodom: Ukrainie, Tunezji, Egiptowi, Jugosławii, (cały czas próbują Tajlandii), a teraz Syrii: wybrany w demokratyczny sposób prezydent się nie liczy, bo te głupie pod-narody nie mają pojęcia, kogo wybrać.
 
Oburzenie Amerykanów było ogromne, gdy Rosja zabroniła 'pedo-paraden marsze' w Rosji, bo pedofile w USA kwitną i mają się dobrze i maja 'demokrację' po całym świecie rozsiewać. Oburzenie było wielkie, gdy Rosja wywaliła z kraju Sorosa i jego hajdamacką akademię dla zdrajców i oszustów. Nazywało się to 'łamaniem praw humanitarnych w Rosji'. Tylko w czasie ostatnich wyborów antyrosyjska propaganda sorosowska próbowała się wślinić w głowy wyborców.
 
Ruskim nie dali rady. Nie próbują nawet porównywać przebiegu wyborów w Rosji z tymi w USA. Rosjanie traktują wybory jako normalne zjawisko wyboru administracji, która będzie administrować pieniędzmi podatnika i wypełniać wolę narodu zgodnie z prawem. W USA mamy największy kicz Hollywoodu z kultem jednostki i idolem rzekomych tłumów. To, co wierchuszka światowa zrobiła ze zbrodniarki, niepełnosprawnej zboczonej seksualnie i umysłowo psychopatki, jest ponad wszelkie ludzkie zrozumienie.
 
 
Znalezione obrazy dla zapytania hillary clinton
 
 
Tak więc bohaterka wszech-czasów, nieudany mutant Joanny d'Arc, Vercingetoriksa, Lady Godivy, ofiary z Salem, z prawdziwymi korzeniami Lady Makbet - została brutalnie wyproszona z Sezamu świata, czyli bogatej jaskini zbójeckiej. KRZYWDA wpisuje się teraz wielkimi literami w umysły zrozpaczonego... Sorosa i zboczonej bandy, którzy próbują sprawdzonej metody rewolucjonistów: street riots (burd ulicznych) i palenia opon.
 
Nieprawdą jest, że media kreują świadomość narodu. To właściciele mediów kreują chaos światowy. Najlepszym dowodem jest oczywisty fakt, że media zachodnie nie maja dziennikarzy. Nie ma amerykańskich dziennikarzy w Syrii, Iraku (wymordowali ponad 100 dziennikarzy w Iraku), nie ma amerykańskich dziennikarzy w Donbasie i nie było ich w Serbii. Media zachodnie służą jako 'organ aktualnej władzy', która najmuje mizeroty aktorskie Hollywood, żeby błaznowały w prasie i telewizji. 59 dziennikarzy wymordowano w Hondurasie, odkąd Clinton poparł zamach na prezydenta Manueal Zelaya - 59 Journalists Murdered in Honduras Since Clinton-Backed Coup « InvestmentWatch, http://investmentwatchblog.com/59-journalists-murdered-in-honduras-since-clinton-backed-coup/
 
Przyjrzyjcie się, czym można zastraszyć światowa gawiedź - czego świat się wystraszył? - Ścinania głów chrześcijanom:
 
 
Wybory w USA zostały zakończone, glosy policzone, prezydent wybrany. Nikt nie podważa wyników! Nikt nie dyskutuje o wybrańcu ani o jego planach na przyszłość czy już nawet o jego obecnym zachowaniu.  Tłumów nie interesuje ani teraźniejszość ani przyszłość kraju. Trump może się okazać kolejnym jankesowskim niewypałem. Nic to.
 
Kiedyś, w zamierzchłych czasach żona władcy okrutnika, który własny lud uciskał, ukazała się publicznie na golasa na pędzącym koniu. Stara angielska legenda podaje, że Lady Godiva bardzo współczuła narodowi i postanowiła w ten roznegliżowany sposób okazać swoją więź z narodem, a podobno na złość mężowi. Współczesna Lady Godiva dosiadła 'tjomoj loszadi'; na nieszczęście, koń-faworyt potknął się na ostatnim zakręcie i nieszczęsna dama spadła z konia i srodze się potłukła.
 
 
Znalezione obrazy dla zapytania lady godiva
 
Lady Godiva
 
Lud nie mógł ukryć rozpaczy; płacz i zgrzytanie zębów rozległy się w całej krainie. Płaczące tłumy miłośników talentu pani Hillary dostały amoku. Zawodzą, wrzeszczą: Clinton przegrała wybory - CRYING Hillary Voters FREAK OUT! Howling, Screaming! As Clinton LOSES 2016 Election - YouTube. - North Korea? - No. USA:
 
 
Napisała: Tiamat
 

* * * * * * *

Killery - wbrew prognozom Sorosa - nie będzie prezy-dętką Stanów Zjednoczonych... I może trzeba by się przejąć 'tragedią' - nakręconych przez media - jej zwolenników, gdyby ciągle jeszcze mocarne USA nie miały poważnych problemów, nie tylko w zamorskich państwach, lecz także wewnątrz kraju i w stosunkach z graniczącym Meksykiem. Piszą w pl.sputniknews.com/: Kalifornia chce referendum ws. oddzielenia się od USA -

W Kalifornii ruszyła kampania na rzecz referendum w sprawie wyjścia stanu z USA. Na portalach społecznościowych pojawiły się hasztagi #Calexit i #Caleaveforni. Uruchomiono też witrynę yescalifornia.org, propagującą referendum i informującą o tej inicjatywie. Mieszkańcy Kalifornii chcą referendum w sprawie oddzielenia się stanu od USA w drodze inicjatywy obywatelskiej: jeśli petycję w tej sprawie podpisze określona liczba uprawnionych do głosowania, kwestia organizacji plebiscytu zostanie poddana pod głosowanie. Według autorów inicjatywy referendum może się odbyć na wiosnę 2019 roku, jeśli zostanie zebrana wymagana liczba podpisów. https://pl.sputniknews.com/swiat/201611114224170-usa-kalifornia-referendum/

 

* * * * * * *

Sergio Ricardo Melesio-Nolasco: Stany Zjednoczone boją się kultury Meksyku

Kwestia muru między Stanami Zjednoczonymi a Meksykiem jest bardziej skomplikowana niż to się na pierwszy rzut oka wydaje. Relacje pomiędzy Ameryką a Meksykiem mają bardzo długą tradycję, granica między krajami liczy więcej niż 3000 kilometrów. Nie wszyscy wiedzą, że część amerykańskich stanów: Kalifornia, Nowy Meksyk, Teksas, Colorado, Nevada, w przeszłości należały do Meksyku, który stracił te terytoria w wyniku wojny w 1849 roku. To jest podstawa związków Stanów Zjednoczonych i Meksyku. Sprawa tych terenów to początek problemów.

 

Znalezione obrazy dla zapytania meksyk mapa

 

Wielu Meksykanów zdecydowało się pozostać na tych terenach. W południowych stanach Ameryki mieszka wspólnota o mentalności hiszpańskich Meksykanów. Wielu Amerykanów ma rodziny w Meksyku i  wielu Meksykanów ma rodziny w Stanach Zjednoczonych. Migracje w obydwie strony mają podstawy nie tylko ekonomiczne, ale i historyczne. W Stanach Zjednoczonych istnieje lęk przed Meksykiem spowodowany naszą silną kulturą. Nasze tradycje mają więcej niż tysiąc lat, nasze dziedzictwo jest silniejsze niż amerykańskie. Amerykanie obawiają się meksykańskiej kultury, to jest bardzo ważne.

Migracja Meksykanów do Stanów Zjednoczonych i kwestie gospodarcze kreują skomplikowany problem. Oczywiście tradycje rasistowskie w Stanach Zjednoczonych są bardzo silne. Rasiści współpracują ze środowiskami obawiającymi się kulturowego potencjału Meksykanów. To dlatego, zamiast pokojowego przyjaznego rozwiązania, Amerykanie wybrali rozwiązanie rasistowskie. Aktualnie Donald Trump podgrzewa konflikt, proponując mur pomiędzy naszymi państwami. To absurdalna propozycja, nasze związki rodzinne i kulturalne są bardzo silne, mur - niezależnie jak wielki - ich nie przerwie. Ludzie będą nadal pracować i podróżować z miasta do miasta.

W ciągu ostatniego dwudziestolecia rząd Meksyku wraz z rządem Stanów Zjednoczonych działał na szkodę Meksykanów. Próbuje się zintegrować Meksyk ze Stanami Zjednoczonymi. Taka integracja nie jest możliwa, nie doprowadzi nas do niczego dobrego. Przed NAFTA, w 1992 roku, Meksyk był prawie samowystarczalny pod względem produktów rolnych. Dzisiaj eksportujemy prawie 70% produkcji do Stanów Zjednoczonych. Rząd Meksyku wypełnia rozkazy z Waszyngtonu. Konsekwencje tych poleceń negatywnie odbijają się na naszej gospodarce. Nasz przemysł został praktycznie zniszczony, straciliśmy wszystko.

Innym problemem jest przemyt narkotyków pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Meksykiem. Władze amerykańskie kontrolują populację za pomocą narkotyków i potrzebują przemytu narkotyków. Ta działalność przynosi olbrzymie zyski małej grupie ludzi, którzy walczą między sobą o dominację. Zamiast walczyć w Ameryce wysyłają przemoc do Meksyku i tam zdobywają dostęp do narkotyków. W proceder ten są zaangażowane rządy Stanów Zjednoczonych i Meksyku. Używają karteli narkotykowych do kontroli populacji i zarabiania pieniędzy. Trwa to od wielu wielu lat. http://katehon.com/article/us-afraid-mexican-cultural-legacy

Przetłumaczył: Mariusz B.

 

* * * * * * *

I obejrzyjmy jeszcze film - zdawałoby się - luźno związany z tytułem i treścią notki:

https://youtu.be/w3y8I_Mrl5s

Atak bombowy w Iraku okazał się zaplanowaną mistyfikacją! - pisze Dron67. - Jest to ewidentny przykład działania tzw. 'fałszywej flagi'. Tym razem w Iraku. Widać, technika ta nie ma jakiegoś monopolu na terroryzm w Europie czy Ameryce i jest stosowana praktycznie wszędzie, byle tylko narzucić określone emocje, a następnie - poprzez media - odpowiedni wydźwięk i narzucone w ten sposób działania. Żenujące te spektakle.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka