Ponad dwa miliony Francuzów demonstrowało wczoraj w Paryżu i innych miastach w kraju przeciw planowanemu wprowadzeniu nowego prawa pracy - pisze portal jungewelt.de. - Niespokojnie jest ostatnio we Francji: bezrobocie, demonstracje, powodzie, a teraz Francja jest gospodarzem mistrzostw Europy w piłce nożnej i ma nowe problemy. Ale może po kolei.
Piszą z satysfakcją polskojęzyczne media: "UEFA zastosowała wobec Rosji 'zawieszoną dyskwalifikację', co oznacza, że jeśli rosyjscy kibice będą wszczynać rozróby podczas kolejnych rozgrywek, reprezentacji grozi wykluczenie z mistrzostw. 'Zawieszona dyskwalifikacja' ma obowiązywać do końca turnieju.
Rosja ma również zapłacić 150 tys. euro kary. Decyzja UEFA odnosi się wyłącznie do zachowania rosyjskich kibiców podczas meczu z Anglią, bo tylko tu sięga jurysdykcja piłkarskiej federacji. Przypomnijmy: po meczu, zakończonym wynikiem 1:1, rosyjscy kibice wdarli się do angielskiego sektora na Stade Vélodrome w Marsylii. Na szczęście szybko udało się opanować sytuację". http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/1664950,1,uefa-bezlitosna-rosja-moze-zostac-wykluczona-z-euro-2016-na-razie-zaplaci-150-tys-euro-kary.read
Niemiecka gazeta 'Deutsche Wirtschafts Nachricten' przedstawia to tak: "Anglia nie jest ukarana. UEFA stosuje 'zawieszoną dyskwalifikację' wobec Rosji".
I dalej: "Rosyjska drużyna narodowa będzie musiała opuścić Euro-2016, jeśli dojdzie do ponownych wykroczeń rosyjskich kibiców. Ponadto rosyjski związek musi zapłacić karę. Przeciw Anglii oraz innym krajom, których kibice też 'rozrabiali' nie było podobnych sankcji. Rosja rezygnuje z odwołania".
Pisała pani Tiamat 12 czerwca: "No i zdarzyło się nieuniknione: Rosjanie zremisowali z Anglią i to w ostatniej chwili. Tego już było za wiele: takiej okazji żaden szanujący się kibic nie przepuści. Setki kibiców z Anglii i Rosji wzięło udział w sparringu poza boiskiem:
https://www.youtube.com/watch?v=j8KuUQdJ1nE
Wielka bitwa rozgorzała na dobre:
https://www.youtube.com/watch?v=IO168NcoqNc
Okazało się, że odebranie kibicom hokejowych kijków i innych podejrzanych narzędzi potrzebnych do bijatyki nie na wiele się zdało, bo na miejscu można było wykazać się inicjatywą i poradzić sobie z trudnościami":
https://www.youtube.com/watch?v=jw_YcaqaA0w
Tego samego dnia kilka godzin później pisała pani Tiamat: "PILNE! Proszę podać dalej! - Okazało się, że te niby Rosjany, które zaatakowały Anglików, to przebrany Prawy Sektor - podała gazeta wydawana przez amerykańsko-australijskich weteranów: 'Veterans today'.
200 mężczyzn w czarnych podkoszulkach i czarnych kominiarkach, z wyciągniętymi nożami wysiadło w porcie w Marsylii, gdzie kibice angielscy i rosyjscy popijali razem piwo i wygrzewali się na słońcu. Atmosfera była przyjazna i nic nie wskazywało na konflikt. A tu nagle horda na czarno ubranych bandziorów wpada i zaatakowała angielskich kibiców. BBC natychmiast podało, że to rosyjscy chuligani. Oczywiście jest to jeszcze jedna chorobliwa demonizacja Rosji i wszystkiego, co rosyjskie – w ciągu ostatnich kilku miesięcy.
Ci chuligani to nie byli Rosjanie, choć mówili po rosyjsku. To wynajęci bandyci z tych samych neonazistowskich kryminalnych grup ze Lwowa, członkowie Prawego Sektora, którzy są odpowiedzialni za masakrę w Odessie. Ci bandyci przypłynęli na kutrze rybackim zarejestrowanym na Cyprze; przynajmniej dwóch członków załogi to agenci Mossadu, którzy przywieźli tę bandycką grupę do Marsylii poprzedniego wieczoru i prawdopodobnie są już w powrotnej drodze.
To nowa forma walki – ale jest oczywiste, kto się za tym kryje: http://www.veteranstoday.com/2016/06/11/breaking-news-ukrainian-pravy-sektor-nazis-attack-england-fans-in-marseille/
Pisze Lorenco: "Rosja ukarana została w zawieszeniu; gdy rosyjscy kibice znów będą 'rozrabiać' na stadionie, Rosja zostanie wykluczona z Euro. Pamiętam dokładnie z doniesień przed Euro: 'mecz Anglia - Rosja to jeden z tych o podwyższonym ryzyku'. Zatem pytanie w związku z tym: czy umieszczenie kibiców angielskich i rosyjskich na trybunach OBOK SIEBIE było celowe, czy zwykłą głupotą organizatorów?
Komentarze